Warto wiedzieć więcej

Co to jest NZK?

Według danych statystycznych z ostatnich lat w Polsce, prawie połowa naturalnych zgonów spowodowana jest chorobami układu krążenia. Zdecydowanie najtragiczniejsze żniwo zbierają nagłe zatrzymanie krążenia oraz zawał serca.O ile inne powszechne przyczyny śmierci wiążą się z długotrwałym stanem chorobowym, tak powyższe są nagłe, nawet spotykają osoby cieszące się zdrowiem. Aż 40 tysięcy osób rocznie w Polsce umiera właśnie w wyniku NZK.

Rola serca i znaczenie defibrylacji w przypadku nagłego zatrzymania krążenia

Sercem ludzkiego organizmu jest narząd odpowiedzialny za pompowanie krwi, która transportuje tlen do każdej komórki ciała. Niedotlenienie organizmu, w tym mózgu i innych narządów, prowadzi do nieodwracalnych zmian, które w skrajnych przypadkach mogą zakończyć się śmiercią. Główną przyczyną tego stanu jest zaburzenie rytmu serca, znane jako migotanie komór. Jest to niezwykle niebezpieczny stan, który objawia się chaotycznym, bardzo szybkim i nieskoordynowanym biciem serca. Podczas gdy serce dorosłego człowieka bije w normalnym rytmie z częstotliwością 60-100 uderzeń na minutę, w przypadku migotania komór liczba uderzeń może sięgać nawet 600 uderzeń na minutę.

Migotanie komór powoduje, że serce nie jest w stanie skutecznie pompować krwi, co prowadzi do nagłego zatrzymania krążenia (NZK). Bez odpowiedniej interwencji, w tym defibrylacji, serce nie będzie w stanie wznowić prawidłowej pracy. Zaburzenia rytmu serca mogą wystąpić nagle, nie zależnie od wieku czy stanu zdrowia danej osoby. NZK może dotknąć zarówno osoby młodsze, jak i starsze, niezależnie od aktywności fizycznej.

Objawy i skutki nagłego zatrzymania krążenia

Najważniejszymi objawami NZK są nagła utrata przytomności oraz brak oddechu, które pojawiają się bardzo szybko, już kilka sekund po wystąpieniu migotania komór. Przed tym dramatycznym zdarzeniem, poszkodowany może odczuwać przyspieszone bicie serca, osłabienie, duszności, a także ból w klatce piersiowej. Warto zauważyć, że NZK może wystąpić nie tylko w wyniku migotania komór, ale także w przypadku takich sytuacji jak topnienie się, przedawkowanie leków, przegrzanie lub wychłodzenie organizmu.

Aby uratować osobę poszkodowaną, mamy zaledwie kilka minut. Po upływie około 4 minut bez krwiobiegu, dochodzi do nieodwracalnych uszkodzeń mózgu oraz innych narządów wewnętrznych. Po 7-10 minutach od zatrzymania krążenia, zgon staje się nieunikniony, a szanse na przeżycie maleją dramatycznie.

Dlaczego przeżywalność w przypadku NZK jest wciąż tak niska?

Mimo postępu w medycynie, wskaźniki przeżywalności w przypadku NZK pozostają alarmująco niskie. Szacuje się, że tylko około 1 na 10 osób dotkniętych nagłym zatrzymaniem krążenia ma szansę na przeżycie. W grupie wysokiego ryzyka znajdują się przede wszystkim osoby powyżej 50. roku życia, szczególnie kobiety. Jednak niepokojący jest fakt, że NZK dotyka również młodszych, a nawet dzieci. Wiele razy słyszymy o sportowcach, którzy mimo zdrowego trybu życia i regularnych treningów zmarli nagle podczas meczu czy treningu.

Głównym powodem tak niskiej przeżywalności w przypadku NZK jest brak dostępu do szybkiej defibrylacji. Defibrylator, który przywraca prawidłowy rytm serca, może uratować życie, ale tylko wtedy, gdy zostanie zastosowany w bardzo krótkim czasie. Jeśli defibrylacja jest wykonana w odpowiednim momencie, to szansa na przeżycie wzrasta znacząco. Niestety, wciąż mamy do czynienia z sytuacją, w której dostęp do AED (automatycznego defibrylatora zewnętrznego) w miejscach publicznych jest niewystarczający.

Dlaczego publiczny dostęp do AED jest tak ważny?

Defibrylator AED to urządzenie, które może uratować życie, ale jego skuteczność zależy od szybkiego działania. Chociaż defibrylacja przeprowadzona przez zespół pogotowia ratunkowego lub w szpitalu jest efektywna, problemem pozostaje czas – czas, jaki mija od momentu wezwania pomocy do momentu dotarcia ratowników do poszkodowanego. W tym czasie, bez defibrylacji, szanse na przeżycie maleją drastycznie. Dlatego tak ważne jest, by AED stały się powszechnym wyposażeniem każdego miejsca publicznego, od urzędów, przez centra handlowe, po szkoły czy obiekty sportowe.

Posiadanie defibrylatorów w miejscach publicznych, szczególnie w miejscach o dużym natężeniu ruchu, znacznie zwiększa szanse na przeżycie osób, które doznają NZK. Każdy, kto jest w pobliżu, mógłby wtedy natychmiast podjąć działanie i zastosować defibrylator w pierwszych minutach po wystąpieniu zatrzymania krążenia, co może zdecydować o życiu poszkodowanego.

Podsumowanie

Nagłe zatrzymanie krążenia to dramatyczna sytuacja, która może dotknąć każdego, niezależnie od wieku, aktywności fizycznej czy stanu zdrowia. Kluczem do uratowania życia w takim przypadku jest szybka defibrylacja, która pozwala przywrócić prawidłowy rytm serca. Niestety, statystyki dotyczące przeżywalności w przypadku NZK wciąż pozostają niepokojące. Publiczny dostęp do AED oraz świadomość społeczeństwa w zakresie ich używania może znacząco poprawić te wskaźniki, a tym samym zmniejszyć liczbę zgonów spowodowanych nagłym zatrzymaniem krążenia. Jedynie szybka reakcja i defibrylacja w pierwszych minutach po wystąpieniu NZK dają poszkodowanemu realną szansę na przeżycie.

Przeczytaj także