W kaliskim Aqauparku doszło do konieczności użycia defibrylatora AED. 10 grudnia 2015 w godzinach porannych, jeden z ratowników zauważył unoszącego się pod powierzchnią wody mężczyznę, natychmiast uruchomił procedurę alarmową, wskoczył do wody po mężczyznę. Po wyciągnięciu na brzeg ratownik stwierdził u poszkodowanego bardzo słaby oddech i słabo wyczuwalne tętno, podjęto decyzję o podłączeniu defibrylatora AED, ten wykonał analizę rytmu serca i zadecydował o defibrylacji, po której mężczyzna odzyskał prawidłowy oddech. Poszkodowany nie odzyskał jednak przytomności. Pogotowie zabrało nieprzytomnego mężczyznę do szpitala, gdzie przez kilka dni utrzymywany był w stanie śpiączki farmakologicznej. Po trzech dnia odzyskał przytomność, a po tygodniu od zdarzenia został wypisany do domu – na szczęście bez żadnego uszczerbku na zdrowiu. Dokładnie dwa tygodnie od zdarzenia poszkodowany jeszcze raz odwiedził kaliski Aquapark, tym razem aby podziękować ratownikom, którzy ocalili mu życie.
Jak podaje Europejska Rada Resuscytacji rozpoczęcie ucisków klatki piersiowej oraz wczesna defibrylacja zwiększają szanse na przeżycie nawet o 75 %. Będąc świadkiem podobnego zdarzenia pamiętajmy o korzyściach płynących z podjęcia wczesnej defibrylacji.
(źródło: wkaliszu.pl)
Zobacz również
powiązane
WOPR szkoli, Samaritanów coraz więcej
Z dniem 1 grudnia poszerzona została Zachodnipomorska sieć defibrylatorów AED o kolejne cenne miejsce. Tym razem jest to Hotel Amber Baltic w Międzyz...
Samaritany czuwają nad strzeleckimi pływakami
Centrum Sportowe w Strzelcach Opolskich to nie pierwsza pływalnia, która wybrała właśnie naszego Samaritana....