Gdy widzimy osobę, która nagle upada, traci przytomność i nie oddycha, odruchem powinno być sięgnięcie po defibrylator AED. Przy wystąpieniu nagłego zatrzymania krążenia tylko on jest w stanie uratować życie poszkodowanego, zwiększając szansę na przeżycie nawet kilkukrotnie. Gdy nie jest dostępny na miejscu zdarzenia, pomóc może jedynie poddanie poszkodowanego defibrylacji w karetce pogotowia lub w warunkach szpitalnych, jednak każda kolejna minuta od zdarzenia zmniejsza na to szansę.
Nagłe zatrzymanie krążenia to stan spowodowany najczęściej zawałem lub zaburzeniami rytmu serca: migotaniem komór lub częstoskurczem. Serce, które wpadło w ten nieprawidłowy rytm nie jest w stanie samodzielnie podjąć prawidłowej pracy. Brak możliwości pompowania krwi skutkuje z kolei niedotlenieniem organizmu, a stąd już niedaleki krok do śmierci.
Jedynym sposobem na wygaszenie zaburzenia pracy serca jest dokonanie defibrylacji, polegającej na podaniu impulsu elektrycznego poprzez przyklejone do klatki piersiowej elektrody. Prąd przepuszczony przez komórki mięśniowe serca zatrzymuje jego ruchy, po to by rozpocząć następnie kurczenie się w prawidłowym rytmie. Defibrylacja służy więc "zresetowaniu" pracy serca, po to by mogło ono rozpocząć tą pracę na nowo. Przywrócenie prawidłowego rytmu jest niezbędne do pompowania krwi, a w efekcie do przywrócenia krążenia, oddechu i odzyskania świadomości.
Nieodłącznym elementem defibrylacji jest wykonywanie jednocześnie resuscytacji krążeniowo – oddechowej, czyli uciśnięć mostka i wdechów w odpowiedniej ilości i tempie. Sama resuscytacja może jednak nie wystarczyć, by przywrócić sercu jego prawidłowe działanie. Szacuje się, że jeśli impuls elektryczny nie zostanie podany przez 2-3 minuty od wystąpienia AED szanse poszkodowanego na przeżycie drastycznie maleją. Po 10 minutach są one praktycznie bliskie zeru.
Niestety, szacuje się, że jedynie 7% osób, które dotknęło nagłe zatrzymanie krążenia można uratować. Powodem jest właśnie czas, który działa na niekorzyść chorego, a mija zanim zostanie wezwana do niego pomoc medyczna. Można sobie jedynie wyobrazić, co by było, gdyby defibrylatory AED były dostępne w każdym miejscu publicznym, w którym potencjalnie najczęściej może dochodzić do NZK. Dlatego tak ważny jest ogólny, publiczny i powszechny dostęp do defibrylatorów AED, które są jedynym sposobem na uratowanie życia i znacznie zwiększają bezpieczeństwo miejsca, w którym się znajdujemy.